PORADNIK: Nagrywanie gitary elektrycznej
Radzimy jak nagrywać gitarę poprzez mikrofon ustawiony przed wzmacniaczem. Autor: Michał Szulecki • 23 kwietnia 2013Istnieją liczne rozwiązania do modelowania brzmienia gitary przy nagrywaniu. Jednak nieważne jak wielka i wspaniała jest oferta preampów, zawsze najbardziej satysfakcjonujący będzie dźwięk uzyskany przez postawienie mikrofonu przed wzmacniaczem.
Który rodzaj?
Pierwsza rada - z małych wzmacniaczy łatwiej jest wydobyć dobre brzmienie w małym domowym studio. Więc jeśli masz możliwość skorzystania z 15 Wattowego, lampowego komba zamiast 100 Wattowej paki, lepiej będzie jeśli tak zrobisz. Dostępne są również wzmacniacze tranzystorowe (solid state) które brzmią dość dobrze, każdy wzmacniacz może być nagrywany z użyciem efektów lub bez nich. Nawet wzmacniacze modelowane cyfrowo będą brzmiały lepiej z użyciem mikrofonu, ponieważ zarówno głośniki jak i ich obudowy wpływają na dźwięk w sposoby, z których emulacją oprogramowanie wciąż ma problemy.
Kolejnym powodem, dla którego warto nagrywać z użyciem wzmacniacza jest to, że podczas gry na gitarze elektrycznej przy dowolnej głośności, część energii emitowanej przez głośnik jest zbierana przez struny instrumentu, co znacznie pomaga wzmocnić sustain. Takie wydłużone wybrzmiewanie dźwięku brzmi zupełnie inaczej niż to, które można osiągnąć za pomocą dodania efektu overdrive lub kompresji. Naturalnie, jeśli gitara na której gramy jest wyposażona w pojedyncze przetworniki single-coil, można znaleźć optymalny kąt siedzenia w stosunku do wzmacniacza, żeby zbierać przynajmniej buczenie transformatorów we wzmacniaczu.
Być może najważniejszą rzeczą której trzeba być świadomym jest to, że nie istnieje takie coś jak naturalnie poprawny dźwięk gitary elektrycznej, ponieważ cały instrument jest z definicji syntetyczny. Sama budowa gitary ma wpływ na dźwięk, tak jak wybór przetworników, technika gry czy rodzaj wzmacniacza na którym gramy. Dodaj kilka efektów, poreguluj trochę pokrętłami od tonu i zobaczysz, że wiele uzyskiwanych brzmień jest muzycznie do zaakceptowania, ale żadne z nich nie jest z natury poprawne lub nieprawidłowe.
Właściwa pozycja
Pierwszy krok to takie ustawienie wzmacniacza w pomieszczeniu w którym nagrywasz, aby brzmiał dokładnie jak chcesz. Żeby uzyskać takie brzmienie, warto poeksperymentować z umieszczaniem go na podłodze lub na krześle. Większość poradników sugeruje umieszczenie przy grillu głośnika mikrofonu dynamicznego, co wydaje się równie dobrym rozwiązaniem na początek jak każde inne, trzeba jednak pamiętać, że dobór mikrofonu jak i jego pozycja względem głośnika mają ogromny wpływ na ostateczne brzmienie. Ustawienie mikrofonu blisko wzmacniacza i skierowanie go w kierunku środka głośnika da brzmienie mocne, ‘skupione’, prawie że nosowe. Wynikiem skierowania mikrofonu na brzeg membrany głośnika będzie dźwięki bardziej otwarty, cieplejszy i bardziej zdecydowany. Odsunięcie mikrofonu o kilkanaście centymetrów od wzmacniacza znowu zmieni brzmienie, które stanie się mniej sterylne i będzie bardziej przypominało to, co sam słyszysz we wzmacniaczu. Jeśli myślisz o jeszcze dalszym ustawieniu mikrofonu, duże znaczenie będzie miało ustawienie wzmacniacza na podłodze lub na krześle, ponieważ mikrofon będzie rejestrował również dźwięk odbity od podłogi.
Przestawienie się na mikrofon pojemnościowy będzie skutkowało bardziej otwartym i klarownym dźwiękiem, pozbawionym jednak dynamiki, w porównaniu z efektami użycia mikrofonu dynamicznego. Wielu amerykańskich inżynierów dźwięku woli używać mikrofonów pojemnościowych do nagrywania gitary, natomiast większość brytyjskich nagrań rockowych powstało przy wykorzystaniu modeli dynamicznych, jak słynny Shure SM57. Mikrofony pojemnościowe są szczególnie odpowiednie dla nagrywania czystej gitary, w przeciwieństwie do dynamicznych, które używa się do rockowego przesteru.
Inne rozwiązanie
Inny rodzaj mikrofonu, który często bywa przeoczony, to mikrofon wstęgowy, a teraz, kiedy nisko budżetowe modele do zastosowań domowych pojawiają się na rynku, zdecydowanie warto im się przyjrzeć, choćby z tego względu, że zwykle dają one możliwość najlepszego możliwego nagrania gitar. Warto również używać jednocześnie dwóch różnych mikrofonów ustawionych w takiej samej odległości od wzmacniacza, a następnie miksować ich sygnały, szukając odpowiedniego brzmienia. Mikrofony wstęgowe posiadają charakterystykę ósemkową, dzięki czemu zbierają dźwięk zarówno z przodu jak i z tyłu, ale ponieważ wzmacniacze gitarowe są głośne, oraz ponieważ mikrofon zwykle ustawia ię blisko głośników, nakładanie się dźwięków innych instrumentów rzadko jest problemem.
Jeśli wzmacniacz ma otwarty tył, można dodać brzmieniu głębi umieszczając jeden mikrofon z tyłu, ale z reguły trzeba będzie użyć funkcji odwrócenia fazy dla dźwięku rejestrowanego przez mikrofon z przodu wzmacniacza, aby oba sygnały grały w jednej fazie. Dokładne ustawianie względnych odległości mikrofonów również będzie wpływać na brzmienie, chociaż dobrym pomysłem może być rozpoczęcie ustawiania ich w takich samych odległościach od membrany, co niweluje wiele problemów związanych z kasowaniem faz.
Inną popularną opcją jest ustawienie jednego mikrofonu tuż przy głośniku, a drugiego kilkadziesiąt centymetrów (do kilku metrów) dalej w głębi pomieszczenia, co jest zdecydowanie mniej praktyczne w sytuacji gdzie kilka osób gra jednocześnie. Warto jednak eksperymentować z takim ustawieniem podczas dogrywania solówek, efektem może być bardziej przestrzenny dźwięk, szczególnie jeśli pomieszczenie dobrze reaguje na dźwięk.
No i w końcu...
Ostatnia rada - kiedy już w końcu znajdziesz to magiczne ustawienie, zapisuj wszystko. Załóż zeszyt i notuj w nim dokładne odległości mikrofonów, ustawienia miksera, ustawienia wzmacniacza, i wszystko co tylko przyjdzie ci do głowy. Wszystko co potrzebujesz zrobić to przejrzenie tego przed kolejną sesją, zwykle nie ma szans na zapamiętanie wszystkiego.