Gitara - Co warto sprawdzić przy zakupie? Cz. I

Zakup nowego instrumentu jest kluczowym momentem w życiu każdego gitarzysty, szczególnie w wypadku nowicjuszy, którzy dopiero zaczynają przygodę z muzyką.

W tej części poradnika skupimy się na właściwym dopasowaniu elementów, jakie powinna posiadać nasza giatara. Mam tu na myśli cutaway, profil gryfu, szerokość siodełka, progi oraz zainstalowaną elektronikę.

Cutaway

W tym momencie musicie się zastanowić czy potrzebujecie wcięcie w gitarze. Cutaway umożliwia dostęp do progów w wyższych pozycjach, ale jednocześnie może redukować głośność oraz basy instrumentu nawet do 20%. Jeśli nie macie w planach gry solowej proponuję zrezygnować z tego rozwiązania.

Profil gryfu

Parametr ten ma kluczowe znaczenie dla komfortu gry. Dobrze dobrany gryf powoduje, że dłoń nie męczy się i nie jest narażona na kontuzję. Najczęściej spotkacie gitary z gryfem typu C. Tutaj można wyróżnić gryfy sportowe, dosyć cienkie oraz bardzo grube i masywne. Instrumenty vintage oraz reedycje często mają gryf typu V.

Osobiście bardzo lubię ten kształt, ponieważ mój kciuk bez problemu dociska gryf. Generalnie im więcej drewna na gryfie tym lepiej dla brzmienia. Wszystko jest jednak kwestią indywidualnych preferencji - najlepiej samemu przed zakupem pograć na gitarze i ocenić.

Szerokość siodełka

Parametr ten również wpływa na komfort gry. Zbyt wąskie siodełko to niezbyt trafny wybór dla osób z większymi dłońmi - palec położony na progu może zahaczać o sąsiadujące struny. Gdy siodełko jest bardzo szerokie gitara akustyczna przypomina trochę gitarę klasyczną. Osoby, które lubią chwytać gryf kciukiem lewej ręki (szczególnie gitarzyści fingerstyle) będą odczuwać duży dyskomfort. Osobiście preferuję gitary z siodełkiem o szerokości około 44 mm.

Progi

Mało osób zdaje sobie sprawę jak ważne są progi. Dwa parametry, które trzeba wziąć pod uwagę to ich wysokość i szerokość. W gitarach akustycznych z bardzo niskiej półki progi mogą być niestarannie oprawione i nierówne. Taka gitara na starcie będzie brzęczeć w różnych miejscach na gryfie oraz pojawią kłopoty ze strojeniem na akordach. Sytuację uratuje wizyta u lutnika, ale to na pewno narazi na dodatkowe koszty.

W instrumencie, który jest przesuszony progi wystają z podstrunnicy i mogą poranić dłoń. Progi wpływają na komfort gry, brzmienie i intonację. Na wysokich i wąskich progach gra się łatwiej, ale mocniejsze dociśnięcie spowoduje niewielką zmianę wysokości dźwięku. Mocniejszemu atakowi na struny towarzyszy uderzenie o próg. Jedni to lubią, a inni nie.

Niskie i szerokie progi powodują, że strój jest stabilny i instrument brzmi bardziej miękko. Osoby, który lubią podciągać struny będą odczuwać dyskomfort przy niskich progach. Najbardziej optymalna szerokość progów w gitarach akustycznych to moim zdaniem przedział 2 mm - 2.3 mm.

Z elektroniką czy bez?

Uwaga na instrumenty z niskiej półki. Tania gitara prawie zawsze wyposażona jest w słabej jakości pickup. Zasada jest prosta - do gitary akustycznej zawsze można później dołożyć prawie każdego rodzaju układ. Usunięcie kiepskiej elektroniki zazwyczaj oznacza pozostawienie w gitarze śladów w postaci dziur, co obniży jej walory estetyczne i wartość.

Jeśli nie macie zbyt dużo gotówki lepiej włożyć całość w samą gitarę akustyczną, a pickup dokupić później. W sytuacji, gdy macie większe zasoby zamontowanie profesjonalnego układu bezpośrednio u producenta lub lutnika to bardzo dobre rozwiązanie. O różnych rodzajach pickupów opowiem w kolejnym poradniku pod kątem gry na scenie.

Uwaga! Niektórzy producenci oferują gitary akustyczne zaprojektowane do gry na scenie. Taką elektronikę bardzo trudno jest założyć do przypadkowej gitary. Przykładem mogę być takie marki jak Maton i Cole Clark.

Pamiętaj: Każdy egzemplarz tego samego modelu gra inaczej!

Nie ma dwóch takich samych kawałków drewna, więc trudno zbudować dwa identyczne instrumenty. To jest bardzo ważny argument przemawiający za tym, aby wybierać gitarę osobiście.