

NAMM'18: Marshall wraca do korzeni
Marshall wraca do korzeni. Dla tych, którzy narzekali na ostatnie, nowoczesne konstrukcje tego brytyjskiego producenta, firma przygotowała nie lada gratkę - nową serią Origin. Jest to powrót do klasyki brzmienia lat 60. Prosta, lampowa konstrukcja z jednym tylko kanałem.
Na preampie znajdziemy trzy lampy ECC83, a na końcówce mocy dwie EL34. Wzmacniacze posiadają regulację master i gain, oraz trójstopniowy korektor barwy dźwięku. Ciekawostką jest pokrętło Tilt, którym możemy mieszać dwie charakterystyki brzmienia preampu – normalną i z podbitą górą. Bardzo przydatny jest też trójpozycyjny przełącznik mocy wyjściowej, dzięki czemu możemy łatwiej wysterować wzmacniacz na niższych głośnościach. Pomyślano także o pętli efektów, oraz wyjściu liniowym z emulacją kolumny głośnikowej.
Na serię Marshall Origin składa się pięć urządzeń:
- head 20W,
- head 50W,
- kombo 50W z 12 calowym głośnikiem,
- kombo 20W z 10 calowym głośnikiem
- kombo 5W z 8 calowym głośnikiem.
Kolejną nowością jest nowa odsłona serii DSL. Jest to dobrze znana miłośnikom Marshalla seria, odznaczająca się sporą uniwersalnością brzmienia. Podstawowe założenia konstrukcji pozostały bez zmian – mamy więc lampową konstrukcję z lampami ECC83 na preampie i EL34 w końcu mocy. Na co zatem możemy liczyć w nowych DSLach?
Jest szeregowa pętla efektów, ułatwiająca sparowanie wzmacniacza z zewnętrznymi urządzeniami. Znajdziemy także wbudowany ogranicznik mocy, co pozwoli ćwiczyć w każdych warunkach przy przyzwoitej głośności ale wciąż nasyconych lampach. Przeprojektowano także korektor barwy, dzięki czemu nie tylko łatwo wydobędziemy sporo dołu, ale także w szerokim zakresie pobawimy się środkiem pasma. Wersje 40 i 100 watowe oferują dwa rodzaje brzmienia preampu, jak również dwie regulacje master volume przełączane footswitchem.
Wyjście liniowe i słuchawkowe posiada emulacje kolumny głośnikowej (Softube-designed), wzorowaną na słynnej kolumnie 1960. Mamy nawet wejście na małego jacka, dzięki czemu możemy do wzmacniacza podłączyć odtwarzacz muzyki w celach ćwiczeniowych!
W skład serii MArshall DSL wchodzi aż 7 urządzeń:
- DSL1HR–1 watowa głowa z cyfrowym reverbem
- DSL1CR–1 watowe kombo z cyfrowym reverbem i 8 calowym głośnikiem Celestion G8C15
- DSL5CR–5 watowe kombo z cyfrowym reverbem i 10 calowym głośnikiem
- DSL 20HR–20 watowa głowa z cyfrowym reverbem
- DSL20CR–20 watowe kombo z 12 calowym głośnikiem Celestion
- DSL40CR–40 watowe kombo
- DSL100HR–100 watowa głowa
Nowa odsłona serii MG to coś dla poszukiwaczy "wszystkomających", tranzystorowych pieców. W tym roku Znana seria MG zyskała klasyczne, złote wykończenie panelu przedniego nawiązujące do klasycznego wyglądu konstrukcji lat 60. Tak powstała seria MG Black and Gold. Składają się na niego 4 urządzenia – komba o mocy 10, 15, 30, 50W. Na pokładzie znajdziemy wyjście liniowe i słuchawkowe, kanał clean i crunch (a w wersji 15, 30, 50 W także dwa przełączane rodzaje overdrive) wspólną korekcję dla kanałów, oraz w konstrukcjach 15, 30, 50W wbudowany procesor efektów a także tuner i możliwość zapamiętania ulubionego brzmienia.
Zobacz pozostałe zdjęcia ze stoiska Marshall: