Allegro podnosi prowizje od sprzedaży instrumentów
22 maja tego roku Grupa Allegro zmieniła regulamin dotyczący pobierania prowizji od sprzedaży dla niektórych kategorii przedmiotów. Tym, co interesuje nas najbardziej, są oczywiście instrumenty muzyczne. Spójrzmy zatem, co dokładnie się zmieniło.
Do tej pory wysokość prowizji pobieranej przez Allegro była uzależniona od ceny końcowej wartości przedmiotu. Prowizja składała się z kwoty stałej oraz wartości procentowej przyporządkowanej według poniższego schematu:
- do 100 zł - 7%
- od 100 do 1000 zł - 7 zł plus 3% kwoty powyżej 100 zł
- od 1000 do 5000 - 34 zł + 1,5% od kwoty powyżej 1000 zł
- powyżej 5000 zł - 94 zł plus 0,5% kwoty powyżej 5000 zł
![[img:1]](/img/artykuly/zdjecia/MC42MjA2NDIwMCAxNDk2MzIzNTQy.jpg)
Sprzedający musiał ponadto liczyć się z opłatami związanymi z wystawieniem aukcji (ilość zdjęć, czas trwania, wyróżnienie etc.). Od teraz sytuacja będzie wyglądać jednak zupełnie inaczej, a my z oczywistych względów skupimy się wyłącznie na szeroko rozumianych instrumentach muzycznych.
Niewątpliwym plusem jest fakt, że Grupa Allegro całkowicie zrezygnowała z pobierania opłat za wystawienie aukcji w tej kategorii, zarówno dla klientów biznesowych, jak i indywidualnych. Ważniejsze są jednak tzw. "plusy ujemne", które większości z Was najprawdopodobniej się nie spodobają.
Grupa Allegro wprowadziła bowiem stałą prowizję od sprzedaży wyrażoną w wartości procentowej. Najmniej dostało się kategoriom Gitary i akcesoria, Instrumenty klawiszowe i MIDI, dla których wartość ta będzie wynosić 7%. Dla wszystkich pozostałych instrumentów wartość ta wynosi aż 8%. Co z tego wynika? Sprawdźmy na prostym przykładzie.
Załóżmy, że sprzedaliśmy gitarę elektryczną o wartości 4.000 zł. Symulacje "przed" i "po" zmianie regulaminu przedstawiają się następująco:
Przed zmianami regulaminu:
- 34zł (kwota stała) + 45zł (1.5% powyżej 1000zł) = 79zł (+ koszt wystawienia)
Po zmianach regulaminu:
- 4.000 zł (wartość sprzedaży) x 7% (procent prowizji) = 280zł
Bez wątpienia zmiany w regulaminie uderzają przede wszystkim w klientów indywidualnych, którzy bardzo sporadycznie sprzedają swój sprzęt (np. w przypadku wymiany na nowy) i będą zmuszeni zapłacić zdecydowanie wyższą prowizję.
Ze zmian ucieszą się natomiast sklepy, które nierzadko zmuszane są wystawiać swój sprzęt całymi miesiącami i ponoszą spore koszty zanim ktoś zdecyduje sie na jego zakup.
